Bilans wypożyczonych lechitów

W najwyższej klasie rozgrywkowej zaprezentowali się Jacek Kiełb i Jakub Wilk. Powody do zadowolenia może mieć jednak tylko "Ryba". Choć w meczu Korony Kielce z Polonią Warszawa zagrał tylko ostatnie 16 minut, to jednak jego zespół zainkasował trzy punkty rozbijając Czarne Koszule 3:0. Wilk rozegrał wprawdzie całe spotkanie, ale jego Lechia Gdańsk przegrała na własnym stadionie z Podbeskidziem Bielsko-Biała 2:3 i tej wiosny pozostaje bez wygranej.

Trzech lechitów wystąpiło na boiskach pierwszej ligi, ale żaden z nich nie mógł cieszyć się ze zwycięstwa swojego zespołu. Bartosz Bereszyński zaliczył pełne 90 minut w ekipie Warty Poznań, która na wyjeździe przegrała z Piastem Gliwice 0:3. Ponadto "Bereś" został ukarany żółtą kartką. W Grudziądzu miejscowa Olimpia prowadziła już 3:0 z Wisłą Płock, by ostatecznie tylko zremisować 3:3. W pierwszym składzie gospodarzy tradycyjnie znalazł się Jarosław Ratajczak (na zdjęciu), który jednak tym razem nie dotrwał na boisku do ostatniego gwizdka sędziego. Cztery minuty przed końcem zawodów Ratajczak obejrzał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę i musiał przedwcześnie udać się do szatni. Jeden punkt wywalczyła także Flota Świnoujście, która u siebie bezbramkowo zremisowała z GKS-em Katowice. W drużynie Floty cały mecz rozegrał Radosław Jasiński.

W Gdyni, gdzie tamtejszy Bałtyk podejmował Calisię doszło do bezpośredniej rywalizacji piłkarzy wypożyczonych z Kolejorza. W meczu grupy zachodniej drugiej ligi lepsi okazali się goście, którzy wygrali 1:0. Od 68 minuty barw Bałtyku bronił Miłosz Filipiak, zaś Tomasz Kowalczuk z Calisii na boisku pojawił się trzynaście minut przed końcem meczu. Także dwóch lechitów zagrało w Wągrowcu, gdzie Nielba przegrała 0:1 z Chrobrym Głogów. Błażej Cyfert i Tomasz Mikołajczak znaleźli się w wyjściowym składzie gospodarzy. Cały mecz rozegrał jednak tylko ten pierwszy. Mikołajczak po drugiej żółtej kartce opuścił plac gry w 72 minucie. Elana Toruń z Adamem Gajdą w składzie zremisowała w Turku z Turem 1:1, a 20-letni defensor zaliczył spotkanie w pełnym wymiarze czasowym. W grupie wschodniej drugiej ligi Puszcza Niepołomice bezbramkowo zremisowała w Łowiczu z Pelikanem. W ekipie gości do 79 minuty grał Mateusz Olszak.

Drugie tej wiosny zwycięstwo zanotowała występująca w grupie południowej czwartej ligi mazowieckiej Energia Kozienice-Janików. Zespół Patryka Walaska ponownie wygrał 2:0 tym razem ze Skrą Konstancin. Walasek na placu gry przebywał od pierwszej do ostatniej minuty i w tym czasie zdobył jedną z bramek dla swojej drużyny.