Lech Poznań strzelił w rundzie jesiennej 33 gole, co jest trzecim wynikiem w PKO BP Ekstraklasie. Prawie 1/3 tego dorobku to zasługa Mikaela Ishaka. W tym podsumowaniu przyjrzymy się postawie napastników.
Niekwestionowanym numerem jeden w ataku Kolejorza był Mikael Ishak. Kapitan Lecha Poznań zakończył rundę z dorobkiem dziesięciu goli oraz trzech asyst. Szwed rozpoczął sezon od serii trzech kolejnych meczów z golem i potrafił ją powtórzyć również w środku rozgrywek, kiedy trafiał do siatki w rywalizacjach z Motorem Lublin (1:2), Cracovią (2:0) oraz Radomiakiem Radom (2:1). Bramki 31-latka były niezwykle istotne i trudno wyobrazić sobie ofensywę zespołu trenera Nielsa Frederiksen bez Ishaka. Napastnik zajmuje obecnie czwarte miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców PKO BP Ekstraklasy, lecz do liderów traci tylko jednego gola. Szwed jest również zawodnikiem, który oddał najwięcej celnych strzałów w lidze (24).
Niezwykle uniwersalnym piłkarzem jest Bryan Fiabema, który początkowo miał pełnić rolę napastnika, lecz praktycznie przez całą rundę ustawiany był na skrzydle. Norweg opuścił tylko jedno spotkanie, kiedy przesiedział na ławce rywalizację z Legią Warszawa (5:2). 21-latek to drugi najszybszy zawodnik Lecha Poznań w minionej rundzie, w tej statystyce uległ tylko Patrikowi Wålemarkowi. Fiabema zaliczył jedną asystę w spotkaniu ze Śląskiem Wrocław (1:0), a podawał wtedy Filipowi Szymczakowi. Dla młodzieżowego reprezentanta Polski było to drugie trafienie w sezonie, bo tydzień wcześniej pewnie wykonał rzut karny w potyczce z Jagiellonią Białystok (5:0). 22-latek zagrał łącznie w szesnastu meczach, głównie wchodząc z ławki rezerwowych.
PKO BP Ekstraklasa:
Mikael Ishak - 16 meczów, 1350 minut, 10 goli, 3 asysty
Bryan Fiabema - 17 meczów, 473 minuty, 1 asysta
Filip Szymczak - 15 meczów, 352 minuty, 2 gole
Puchar Polski:
Filip Szymczak - 1 mecz, 90 minut
Bryan Fiabema - 1 mecz, 55 minut
Zapisz się do newslettera