Trzy kolejki pozostały do zakończenia rozgrywek PKO BP Ekstraklasy w sezonie 2023/2024. W grze o mistrzostwo Polski wciąż jest siedem klubów. Jak wygląda terminarz szerokiej czołówki? Zapraszamy poniżej.
Między liderującą Jagiellonią Białystok a siódmym Rakowem Częstochowa jest w tym momencie siedem punktów różnicy. Wciąż są zatem możliwe scenariusze, w których każda z tych drużyn na koniec sezonu zdobywa mistrzostwo kraju. Choć oczywiście w przypadku niektórych ekip te szanse są już tylko iluzoryczne. Wciąż jednak mają o co walczyć, bo do rozdania są przepustki do europejskich pucharów. A po triumfie Wisły Kraków w Pucharze Polski wiadomo, że poza zdobywcą złotego medalu, który przystąpi do kwalifikacji Ligi Mistrzów, tylko dwa kolejne zespoły z podium będą miały okazję zagrać w Lidze Konferencji Europy. Spójrzmy zatem na terminarz:
Jagiellonia Białystok (56 punktów): Korona Kielce (d), Piast Gliwice (w), Warta Poznań (d).
Śląsk Wrocław (54 punkty): Cracovia (d), Radomiak Radom (d), Raków Częstochowa (w).
Lech Poznań (52 punkty): Legia Warszawa (d), Widzew Łódź (w), Korona Kielce (d).
Pogoń Szczecin (51 punktów): Raków Częstochowa (w), Stal Mielec (w), Górnik Zabrze (d).
Górnik Zabrze (51 punktów): Stal Mielec (d), Puszcza Niepołomice (d), Pogoń Szczecin (w).
Legia Warszawa (50 punktów): Lech Poznań (w), Warta Poznań (w), Zagłębie Lubin (d).
Raków Częstochowa (49 punktów): Pogoń Szczecin (d), Cracovia (w), Śląsk Wrocław (d).
Jagiellonia zapewni sobie mistrzostwo Polski w przypadku zdobycia siedmiu punktów na finiszu. Ma bowiem lepszy bilans bezpośrednich spotkań od Śląska Wrocław. Nie będziemy jednak typować rezultatów, ponieważ obecny sezon już wiele razy pokazał, że jakiekolwiek przewidywania nie mają sensu. Bo nie pokrywają się potem z rzeczywistością - liczba niespodziewanych wyników jest ogromna i właściwie każda kolejka przynosi sensacyjne wyniki. Dla przykładu, w ostatniej serii tylko Śląsk Wrocław oraz Pogoń Szczecin z TOP 7 wywalczyły komplet punktów.
Pewne jest natomiast, że te kolejki sprawiać będą, że kolejne kluby będą odpadać z rywalizacji. Bo pamiętajmy, że dochodzić będzie do bezpośrednich starć. Już choćby w ten weekend mamy spotkania Rakowa Częstochowa z Pogonią Szczecin oraz Lecha Poznań z Legią Warszawa. Później Portowcy jeszcze będę podejmować Górnika Zabrze, a Śląsk Wrocław pojedzie pod Jasną Górę.
Zapisz się do newslettera